Ferguson Center for the Arts, mieszczące się na terenie Christopher Newport University w Newport News w stanie Wirginia, jest światowej klasy obiektem, który od momentu otwarcia w 2004 roku odwiedziły ponad dwa miliony osób. Centrum gości eklektyczną mieszankę talentów, od gwiazd takich jak Tony Bennett, Wynton Marsalis, Jay Leno i Ziggy Marley, po przedstawienia na Broadwayu, symfonie, produkcje studenckie, wykłady i wiele innych.
Centrum zawsze ceniło sobie dotrzymywanie kroku najnowszym zdobyczom techniki. W pewnym sensie wydaje się, że zawsze gdzieś coś modernizujemy
- mówi Eric "Ketch" Kelly, inżynier dźwięku w ośrodku. Kelly zaczynał karierę jako realizator dźwięku podczas tras koncertowych z Bobem Marleyem i The Wailers, Peterem Toshem, Jimmym Cliffem i innymi. Kiedy Kelly przybył do Ferguson, główna sala koncertowa Diamonstein Concert Hall, mieszcząca 1700 osób, nie miała głównego nagłośnienia. Dostępny był jedynie fragmentaryczny zestaw sprzętu.
Tak naprawdę służył on tylko do wzmacniania mowy i miał ograniczony zasięg. Wynajmowaliśmy system nagłośnieniowy na wszystkie wizyty artystów z tras koncertowych, a kiedy te opłaty rosły, udało mi się przekonać zarząd do zakupu własnego systemu, który służyłby zarówno naszym wewnętrznym potrzebom, jak i potrzebom gości.
Od korzeni tego pierwszego systemu PA system ewoluował w miarę upływu czasu, kontynuując zakup 20 głośników TTL 31-A firmy RCF wraz z parą subwooferów TTS 56-A 2 x 21". Po dodaniu kolejnej pary TTS 56-A, a następnie zmianie kalendarza na grudzień 2021, w głównej sali zainstalowano 24 trójdrożne kolumny TTL 55-A firmy RCF wyposażone w RDNet, rozmieszczone po 12 na stronę. Każdy z tych aktywnych modułów liniowych wyposażono w 3500-watowy, czterodrożny wzmacniacz, a dodatkowo te potężne skrzynie wyposażono w sześć neodymowych przetworników (trzy 1,5-calowe przetworniki ciśnieniowe, 10-calowy średniotonowiec i parę 12-calowych wooferów) oraz 96 kHz 32-bitowego przetwarzania DSP.
Zdecydowaliśmy się na produkty RCF, kierując się jakością dźwięku - mówi Kelly - oraz niezrównanym wsparciem, jakiego udzielali nam przez lata.
Następnie Kelly sprowadził sześć aktywnych subwooferów RCF TTL 36-AS. Wyposażone w parę 18-calowych neodymowych przetworników z 4,5-calowymi cewkami, podobnie jak pełnozakresowe zestawy TTL 55-A umieszczone po lewej i prawej stronie, subwoofery te posiadają wbudowaną wewnętrzną moc (4000 W każdy), 96 KHz/32-bitowe przetwarzanie oraz sieć RDNet. W standardowej konfiguracji, ustawione na poziomie sceny po dwie sztuki na stronę, mogą być dodane po trzy sztuki na stronę w celu stworzenia konfiguracji kardioidalnej lub użyte w innych miejscach, wraz ze starszymi subwooferami, pochodzącymi z bogatego zasobu sprzętu Centrum Fergusona, w celu wzmocnienia dodawania i odejmowania dźwięku do tyłu, poprzez użycie konfiguracji end-firing lub gradientowych z wieloma kolumnami.
W miarę upływu czasu, gdy w obiekcie nadal funkcjonowało oryginalne nagłośnienie, Kelly zauważył, że dla wielu koncertujących zespołów było ono nieco za małe. "W kolumnach TTL 55-A zaimponowało mi to, że są to kolumny typu podwójna 12-tka" - opowiada. "Dzięki temu nawet przy niskich poziomach głośności można odczuć wpływ naszego nowego, zmodernizowanego systemu. Zawsze uważałem, że jeśli ma się pod ręką wystarczającą ilość miejsca i mocy, inżynierowie mają tendencję do miksowania na cichszych poziomach, a to cenna cecha w teatrze naszej wielkości. Podwójne 12-tki zostały zamontowane w układzie pasmowo-przepustowym, co sprawia, że skrzynka nie jest dużo większa w poziomie od większości innych, z którymi konkuruje. Podsumowując, efekt wizualny nie jest duży, ale fizyczny już tak".
Łącząc modelowanie i przewidywanie wykonane za pomocą oprogramowania Smaart v8 firmy Rational Acoustics i analizatora FLUX:: Pure Analyzer, jak również starych dobrych technik krytycznego odsłuchu, Kelly, z pomocą Tarika Solangi i Oscara Mora z RCF, dostroił zmodernizowany system, używając RDNet do zbadania kształtu, charakterystyki i wydajności paczek RCF indywidualnie i w grupach. Użyty w połączeniu z RDNet, FiRPHASE, filtrowanie o skończonej odpowiedzi impulsowej (FIR), wykorzystało dokładny pomiar fazy każdego głośnika w celu skorygowania zarówno fazy jak i amplitudy (jeśli to konieczne), biorąc pod uwagę fizyczną charakterystykę przetworników, jak również rezonanse i tłumienia wytwarzane przez same obudowy.
FiRPHASE robi różnicę - mówi Kelly. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę gościnnych inżynierów, którzy się tu przewijają. Każdy miksuje inaczej, a każdy występ wymaga innego miksowania. Teraz miło jest móc wręczyć inżynierowi tablet i sprawić, że będzie on mógł korzystać z filtrów, zamiast robić dużo korekcji, kiedy tylko może.
Rzeczą, która naprawdę odróżnia ten PA od naszego poprzedniego, jest to, że jest bardzo liniowy - mówi Kelly na koniec. Nie ma znaczenia, czy pracujesz na poziomie 65 dB, czy na poziomie 100 dB. Jest spójność, zwiększona moc, czystość wokalu i niezwykłe obrazowanie. Zastosowanie podwójnej 12-tki, 10-tki i tuby w zestawach TTL 55-As przekłada się na dodatkowe bogactwo, którego wcześniej brakowało. Dźwięk jest bardzo płynny, bardzo bogaty i, jak już wcześniej wspomniałem, ma uderzenie nawet przy niskich poziomach głośności, a następnie daleko poza nimi. Można poczuć ruch powietrza przy uderzeniu w bęben, a także uderzenie w klatkę piersiową. Tego typu osiągi nie są typowe dla mniejszych przetworników spotykanych w wielu innych systemach. Cieszą mnie pozytywne komentarze wszystkich, którzy się tu pojawiają, od nauczycieli prowadzących wykłady po najlepszych inżynierów koncertowych.
Jesteśmy częścią naturalnej, nieustannej ewolucji, która ma na celu przekształcenie sposobu, w jaki publiczność słyszy to, co płynie ze sceny, w sposób, który staje się coraz lepszy i lepszy.
Kelly zapewnia wszystkim swoim gościom strojenie standardowe lub, jak sam to nazywa, wzorcowe. Utrzymuje je w prostocie, a następnie udostępnia tablet, za pomocą którego można uzyskać dostęp do sieci RDNet lub przetwarzania Lake LM26 i LM44, które pozostają częścią równania dotyczącego routingu sygnału. Niezależnie od ustawionych ustawień, po zakończeniu wieczoru wystarczy nacisnąć przycisk, aby przywrócić ustawienia domyślne.
Monitoring na scenie opiera się obecnie na kombinacji RCF TT 20-CXA 2 x 8" i TT 45-CXA 2 x 10".
POZYTYWNE SKOJARZENIA
Zanim w Ferguson Center for the Arts przeprowadzono niedawno modernizację, która wprowadziła nowy system nagłośnieniowy oparty na modułach RCF TTL 55-A line array, w miejscu tym przez nieco ponad dziesięć lat funkcjonował jego poprzednik - inny system RCF, wykorzystujący mniejsze dwudrożne zestawy głośnikowe, również należące do linii TTL włoskiej firmy.
Kiedy Ketch zadzwonił do mnie krótko przed rozpoczęciem COVID i powiedział, że chciałby przenieść się do większego systemu w teatrze, byłem bardzo szczęśliwy, że może zrobić demo naszego 55 boxa, wspomina Tarik Solangi, wiceprezes RCF USA ds. sprzedaży i marketingu. To była jedna z tych prezentacji, których wysłuchali i pokochali, a potem nagle pandemia wszystko wyłączyła i zostaliśmy w zawieszeniu.
Nie trzeba dodawać, że kiedy wirus w końcu zaczął tracić swój uścisk, a świat zaczął się demaskować, Centrum Fergusona pozbierało kawałki swojego planu modernizacji i ruszyło naprzód, przypieczętowując umowę i umacniając współpracę z RCF, która trwa już drugą dekadę.
Obecna kolekcja modułów TTL 55-A w Ferguson Center została dostrojona przez Oscara Morę z RCF do standardowej konfiguracji lewo-prawo/sub z wykorzystaniem platformy sieciowej i sterującej RDNet, która umożliwia grupowanie matryc i stref, monitorowanie oraz możliwość regulacji górnoprzepustów, korekcji, wzmocnienia i opóźnień w poszczególnych głośnikach. Oprócz standardowej konfiguracji teatru, Mora stworzyła również presety w oprogramowaniu RDNet, które umożliwiają szybką zmianę PA na konfigurację z ogniem końcowym lub gradientowym ogniem końcowym.
Chociaż staliśmy się znani z naszych głośników serii HDL - dodaje Solangi - ta instalacja rzuca światło na naszą flagową serię TT+, która została zaprojektowana specjalnie z myślą o koncertach na żywo, wydarzeniach sportowych, wzmacnianiu mowy, centrach sztuk widowiskowych, takich jak Ferguson, oraz innych zastosowaniach high-end. Mamy kilka interesujących planów rozszerzenia grupy produktów w najbliższej przyszłości, ale na razie nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni z kontynuacji naszej współpracy ze wszystkimi w Ferguson Center. Jest to pozytywne skojarzenie, z którego każdy w tej branży byłby dumny.